Wszystko o butach – jak wybierać, jak mierzyć, na co zwracać uwagę?
Dlaczego dobór odpowiedniego obuwia dla dziecka jest tak ważny?
Stopa dziecka kształtuje się do ósmego roku życia. Nieprawidłowo dobrane obuwie w tym okresie może zaburzyć ten proces i być zaczątkiem złych przyzwyczajeń, a w efekcie końcowym spowodować wady chodzenia.
Na co zwrócić uwagę przy wyborze butów dla przedszkolaka, a na co dla ucznia?
Ważne jest podłoże, po jakim stąpa dziecko. Jeżeli jest ono miękkie (dywan, wykładzina), wówczas wybieramy obuwie elastyczne, z cienką podeszwą. Jeżeli jest to zimny i twardy beton - należy wybrać buty z grubszą podeszwą, która pozwoli zamortyzuje siłę uderzenia pięty o podłoże. W każdym przypadku jednak powinna ona zginać się w 1/3 części buta – na wysokości zgięcia paluszków.
Przedszkolakom oraz dzieciom ze zdiagnozowaną koślawością lub szpotawością pięty zaleca się stosowanie butów ze sztywnym zapiętkiem podtrzymującym kość piętową w odpowiednim ułożeniu.
Dzieci są bardzo aktywne, dlatego wybierajmy obuwie wykonane z naturalnych, przewiewnych materiałów, ale stosunkowo sztywnych, utrzymujących stopę w prawidłowej pozycji. Lepiej sprawdzą się też buty zawiązywane na sznurówki, dzięki którym będą one lepiej przylegać do stopy. Wybierając buty na rzepy, należy pamiętać, aby były one grube, i najlepiej trzy.
Jak mierzyć długość stopy dziecka?
Niektórzy producenci obuwia oferują specjalne miarki w postaci buta z odkrytymi palcami, aby zobaczyć, czy dany rozmiar pasuje i ile zapasu jest z przodu stopy. Drugim sposobem są tradycyjne miarki dostępne w sklepach obuwniczych. Należy jednak pamiętać o stosowaniu miarek firmy, której buty planujemy kupić. Trzecim sposobem jest wydrukowanie ze strony internetowej miarki centymetrowej i sprawdzenie, jaka długość stopy odpowiada rozmiarowi obuwia danego producenta.
A co z noszeniem butów po starszym rodzeństwie lub kuzynostwie?
Butów nie powinno się odziedziczać ani pożyczać. Jeżeli dziecko mające prawidłowo ukształtowaną stopę otrzyma buty od starszego brata, który wykazywał choćby niewielką koślawość kości piętowej, to jest duża szansa, że odziedziczy po nim nie tylko buty ale i wadę.
Zobacz także
Każde dziecko ma platfusa – jest to tzw. płaskostopie fizjologiczne. To wynik wiotkich więzadeł i słabych mięśni. Niemowlaki mają grubą poduszeczkę z tłuszczu na podeszwach stopy. Wraz z rozwojem mięśnie wzmacniają się i problem znika. A co zrobić, jeśli nie?