Przedszkole ze zjeżdżalnią zamiast schodów i ogrodem na dachu to dobry pomysł?
Zjeżdżanie na podwórko zamiast schodzenie schodami? To jeden z pomysłów na nowe przedszkole w Żorach (fot. foter.com)
Przedszkole Miejskie nr 4 mieści się w starym, nie spełniającym współczesnych norm budynku przy ul. Fabrycznej 12. Zamiast go remontować, władze miasta postanowiły wybudować placówce nową siedzibę w sąsiedztwie SP nr 1 przy ul. Słonecznej 2. Kilka dni temu przedstawiły jego wstępną, bardzo odważną koncepcję. Według niej nowy budynek miałby mieć na dachu ogród, a na plac otaczający przedszkole dzieci, zamiast schodzić po schodach, mogłyby zjeżdżać rurą, podobną do takiej, jakie instalowane są w aquaparkach. Wiele osób pomysł zachwyca. Podoba im się, że projekt jest futurystyczny, a zjeżdżalni i ogrodu zazdrościć będą żorskim przedszkolakom rówieśnicy z innych placówek.
Słychać też jednak wiele krytycznych głosów. Część rodziców uważa, że ogród na dachu może być niebezpieczny, a w upalne dni dzieciom trudno będzie w nim wytrzymać z gorąca. Będzie też o wiele mniejszy, niż plac, który przedszkolaki mają do dyspozycji obecnie. Są też tacy, którzy martwią się, że maluchy, które boją się chodzić po schodach, tym bardziej nie będą chciały korzystać ze stromej zjeżdżalni. Dlatego miasto poddało projekt konsultacjom społecznym i nie wyklucza, że zostanie on zmodyfikowany.
