Na ognisko do Trójkąta Trzech Cesarzy

niedziela 15 listopada 2015
  • Teraz wycieczkę do Trójkąta Trzech Cesarzy można zakończyć ogniskiem (fot. mat prasowe)
    Teraz wycieczkę do Trójkąta Trzech Cesarzy można zakończyć ogniskiem (fot. mat prasowe)
Choć dni są już chłodne, meteorolodzy zapowiadają jeszcze powrót złotej polskiej jesieni. Jeśli te prognozy się sprawdzą, warto wybrać się na rodzinną wycieczkę rowerową do Trójkąta Trzech Cesarzy, a wypad zwieńczyć pieczeniem kiełbasek albo ziemniaków w popiele.

Trójkąt Trzech Cesarzy to miejsce na granicy Mysłowic i Sosnowca, gdzie w latach 1846-1915 zbiegały się granice trzech mocarstw: Rosji, Austrii i Prus. Wycieczka w ten rejon może być świetnym pretekstem, by przekazać dzieciom wiedzę historyczną o tamtych czasach.

Do Trójkąta warto się wybrać szczególnie dlatego, że do niedawna zaniedbany teren został zagospodarowany z myślą o turystach. Kosztem 60 tys. zł władze Sosnowca poszerzyły schody prowadzące do Trójkąta, wzdłuż rzeki ustawiły ławki i siedziska, zainstalowały też stojaki na rowery i zbudowały zadaszoną altanę, w której można zjeść upieczone w palenisku przysmaki. Trzeba tylko pamiętać, by z domu zabrać suchy prowiant.

Kategoria: Wiadomości