Myszy, szczur i bal

środa 28 września 2016
  • "Myszka Galopka i tajemnica kopalni soli" to książka Katarzyny Ewy Kozubskiej wydana przez wydawnictwo EZOP (fot. Ewelina Zielińska)
    "Myszka Galopka i tajemnica kopalni soli" to książka Katarzyny Ewy Kozubskiej wydana przez wydawnictwo EZOP (fot. Ewelina Zielińska)
  • "Myszka Galopka i tajemnica kopalni soli" to książka Katarzyny Ewy Kozubskiej wydana przez wydawnictwo EZOP (fot. Ewelina Zielińska)
    "Myszka Galopka i tajemnica kopalni soli" to książka Katarzyny Ewy Kozubskiej wydana przez wydawnictwo EZOP (fot. Ewelina Zielińska)
  • "Myszka Galopka i tajemnica kopalni soli" to książka Katarzyny Ewy Kozubskiej wydana przez wydawnictwo EZOP (fot. Ewelina Zielińska)
    "Myszka Galopka i tajemnica kopalni soli" to książka Katarzyny Ewy Kozubskiej wydana przez wydawnictwo EZOP (fot. Ewelina Zielińska)
  • "Myszka Galopka i tajemnica kopalni soli" to książka Katarzyny Ewy Kozubskiej wydana przez wydawnictwo EZOP (fot. Ewelina Zielińska)
    "Myszka Galopka i tajemnica kopalni soli" to książka Katarzyny Ewy Kozubskiej wydana przez wydawnictwo EZOP (fot. Ewelina Zielińska)
Autorzy i wydawcy książek dla dzieci prześcigają się w pomysłowości. Zarówno tematyka, jak i forma dziecięcych książek zaskakuje nas na każdym kroku. I potem, gdy zasiadamy to zwykłego, klasycznego opowiadania okazuje się, że bardzo nam ich brakowało.
Takim miłym spotkaniem z książką prostą i klasyczną była lektura opowiadania „Myszka Galopka i tajemnica kopalni soli” wydanego przez Wydawnictwo Ezop. O rodzinie myszy, które mieszkają w kredensie, Katarzyna Ewa Kozubska pisała już kilkukrotnie, ale dla nas było to pierwsze spotkanie.
 
Już na wstępie zachwyca literackość języka, który wprowadza nieco baśniowy klimat (mi od razu przypomniały się książki dzieciństwa). Mysia rodzina z bezpiecznej odległości obserwuje życie mieszkańców domu, którzy szykują się na bal w Wieliczce. Będą mieli okazję poznać tańczącego szczura, który zarazi miłością do tańca jedną z mysich córek. Roztańczona myszka nazwana zostanie Galopką, a niebezpieczna wizyta w ciemnej kopalni zakończy się wspólnym balem.
 
Opowiadanie jest proste, nie zaskakuje niczym szczególnym, ale przecież nie musi. Olek z ciekawością wysłuchał historii, a na zakończenie stwierdził poważnie, że zagubionym bohaterom musiał pomóc prawdziwy Skarbek: „gdyby to nie był prawdziwy duch, tylko przebieraniec, to by go pokazali na balu”.
 
Mysią przygodę zdobią ilustracje Aleksandry Kucharskiej - Cybuch. Rozedrgane futerko, pojedyncze siwe pasma włosów, mieniące się sople, sceny delikatnie upstrzone plamkami rozpryskanego tuszu mają w sobie coś ponadczasowego, dalekiego od nurtu „nowoczesnych” ilustracji.
 
„Myszka Galopka i tajemnica kopalni soli” to książka, która urzeka swoją prostotą. Nie zaskakuje formą, nie ma nietypowej treści, a mimo to podoba się i na pewno zajrzymy do kolejnych części przygód mysiej rodziny z kredensu. 
Kategoria: Recenzje książek