Kolejna przygoda Lassego i Mai

niedziela 21 maja 2017
  • Seria "Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai" ukazuje się w Polsce dzięki wydawnictwu Zakamarki (fot. Ewelina Zielińska)
    Seria "Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai" ukazuje się w Polsce dzięki wydawnictwu Zakamarki (fot. Ewelina Zielińska)
  • Seria "Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai" ukazuje się w Polsce dzięki wydawnictwu Zakamarki (fot. Ewelina Zielińska)
    Seria "Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai" ukazuje się w Polsce dzięki wydawnictwu Zakamarki (fot. Ewelina Zielińska)
  • Seria "Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai" ukazuje się w Polsce dzięki wydawnictwu Zakamarki (fot. Ewelina Zielińska)
    Seria "Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai" ukazuje się w Polsce dzięki wydawnictwu Zakamarki (fot. Ewelina Zielińska)
  • Seria "Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai" ukazuje się w Polsce dzięki wydawnictwu Zakamarki (fot. Ewelina Zielińska)
    Seria "Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai" ukazuje się w Polsce dzięki wydawnictwu Zakamarki (fot. Ewelina Zielińska)
„Biuro detektywistyczne Lassego i Mai” to znana seria kryminalna dedykowana młodym czytelnikom. Choć kolejne części ukazują się od lat, to nie tracą one na popularności i wciąż zdobywają nowych miłośników.

Najnowsza przygoda biura detektywistycznego nosi tytuł „Tajemnica więzienia” i skonstruowana jest tak samo, jak poprzednie części. Miłą różnicą są kolorowe ilustracje. Choć Olek nigdy nie skarżył się na czarno-białą stylistykę wcześniejszych wydań, to obecność kolorów w tym tomie przyjął z ogromym entuzjazmem.

Opowieść otwiera plan miasteczka i podpisane portrety bohaterów - uwielbiamy takie wprowadzenie, które pozwala na zapoznanie się z miejscem akcji i postaciami. Młodzi detektywni udają się tym razem do więzienia i, choć niepokoi ich to miejsce, to chcą pomóc pastrowi w tajemniczej sprawie. Na miejscu okazuje się, że będą współpracować z opryszkami, których niegdyś zdemaskowali. Dziwna sytuacja staje się absurdalna i komiczna w chwili, gdy dzieci dowiadują się, na jaką pomoc liczy zaprzyjaźniony pastor. Otóż, Lasse i Maja mają zostać oświetleniowcami w przedstawieniu tworzonym przez więźniów.

Gdzie tu miejsce na tajemnicę? W trakcie premiery spektaklu aktorzy-więźniowie znikają nagle ze sceny i nikt nie wie, gdzie ich szukać. Obecność detektywów pozwala na natychmiastowe rozpoczęcie poszukiwań i… nie zdradzimy Wam jak zaskakująco kończy się ta historia.

„Tajeminca więzienia” to rewelacyjna kryminalna zagadka dla najmłodszych. Akcja rozwija się szybko, zakończenie zaskakuje, a by rozwiązać zagadkę czytelnik musi towarzyszyć detektywom w zdobywaniu dowodów, snuciu wniosków i hipotez. Krótkie zdania, duże litery i świetni bohaterowie sprawiają, że książkę chętnie czytają dzieci rozpoczynające samodzielne lektury, starsze wciąż się przy nich nie nudzą, a młodsze z wypiekami na twarzy wsłuchują się w przygody czytane przez bliskich.

Lasse i Maja nas nie zaskoczyli. Spodziewaliśmy się części, która będzie trzymała wysoki poziom serii. Liczyliśmy na porywającą lekturę i zwroty akcji. Otrzymaliśmy to wszystko i polecamy serdecznie „Tajemnicę wiezienia” fanom serii oraz tym, którzy nie mieli jeszcze okazji stać się wielbicielami, kultowego już, dziecięcego biura detektywistycznego.

Kategoria: Recenzje książek