Jazz w wydaniu dziecięcym

wtorek 10 grudnia 2013
  • Czym jest jazz próbowali wyjaśnić bohaterowie "Bajki o jazzie" (fot. dok)
    Czym jest jazz próbowali wyjaśnić bohaterowie "Bajki o jazzie" (fot. dok)
  • Pomoc w wyjaśnianiu tajemnic jazzu okazały śpiewające zwierzątka (fot.dok)
    Pomoc w wyjaśnianiu tajemnic jazzu okazały śpiewające zwierzątka (fot.dok)
  • Czym jest jazz próbowali wyjaśnić bohaterowie "Bajki o jazzie" (fot. dok)
    Czym jest jazz próbowali wyjaśnić bohaterowie "Bajki o jazzie" (fot. dok)
  • Czym jest jazz próbowali wyjaśnić bohaterowie "Bajki o jazzie" (fot. dok)
    Czym jest jazz próbowali wyjaśnić bohaterowie "Bajki o jazzie" (fot. dok)
  • Muzyczną edukacją zajął się Big Band Instytutu jazzu katowickiej Akademii Muzycznej (fot. dok)
    Muzyczną edukacją zajął się Big Band Instytutu jazzu katowickiej Akademii Muzycznej (fot. dok)
Dobra muzyka, wpadające w ucho piosenki i nienachlanie płynąca z nich nauka oraz piękna scenografia to główne atuty musicalu edukacyjnego dla dzieci „Bajka o jazzie”, który można oglądać na scenie Centrum Kultury Katowice im. Krystyny Bochenek.

Co to jest jazz, czy może podobać się dzieciom, skąd pochodzi, a także czym jest improwizacja mogą dowiedzieć się mali widzowie podczas tego jakże ciekawego przedstawienia. Wraz z bohaterką Anią otrzymują sporą dawkę informacji, podanych jednak w przystępny i melodyjny sposób. Zawiłości muzyki jazzowej pomagają im rozwikłać m.in. trzy myszy reprezentujące trzy ikony kobiecego jazzu: Myszella (Ella Fitzgerald), Artemysza (Aretha Franklin) i Myszobilla (Billie Holiday). Do pomocy chętni są mali przyjaciele Ani –pies Bejzi przywodzący na myśl Count’a Basie’ego, królik Djuk (Duke Ellington), papużki nierozłączki Uli i Dudi (Urszula Dudziak) i chomik Fisis (krzyżyk przy dźwięku F, jak to wyjaśnia kot – jeden z bohaterów musicalu).

Z uśmiechów na twarzach i spontanicznej reakcji należy wnioskować, że ta niecodzienna lekcja muzyki udowodniła, że dobrze bawić się można nie tylko w rytm muzyki popularnej, ale także przy dźwiękach jazzu, który niesłusznie kojarzy się dzieciom z czymś trudnym w odbiorze, przeznaczonym dla bardziej wyrafinowanego odbiorcy.

Na szczególne oklaski zasługuje siódemka dzieci występujących w przedstawieniu oraz Big Band Instytutu jazzu Akademii Muzycznej im. K. Szymanowskiego w Katowicach pod dyrekcją Michała Jurkiewicza.

Uwagę zwraca również prosta i wyrazista scenografia, nieprzytłaczająca nadmiarem rekwizytów i kolorów.

 

Kategoria: Wiadomości