Pan Trąba i niezwykłe wynalazki

poniedziałek 4 czerwca 2018
  • Książka pełna jest absurdalnych przygód, które rozbawią czytelników (fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl)
    Książka pełna jest absurdalnych przygód, które rozbawią czytelników (fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl)
  • Już sama okładka intryguje i zachęca do tego, by zajrzeć do środka książki (fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl)
    Już sama okładka intryguje i zachęca do tego, by zajrzeć do środka książki (fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl)
  • Cała historia zapisana jest rytmicznym wierszem, który dobrze brzmi podczas głośnej lektury (fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl)
    Cała historia zapisana jest rytmicznym wierszem, który dobrze brzmi podczas głośnej lektury (fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl)
  • Całość sprawia, że książkę czyta się bardzo dobrze, a wesoły humor towarzyszy czytelnikom długo po zamknięciu ostatniej strony (fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl)
    Całość sprawia, że książkę czyta się bardzo dobrze, a wesoły humor towarzyszy czytelnikom długo po zamknięciu ostatniej strony (fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl)
Falująca ruda czupryna Pana Trąby, opasłe tomiszcza, które dźwiga i urokliwe kamieniczki w tle. Okładka książki „Pan Trąba i wynalazki” od razu przypadła nam do gustu, ale to co zastaliśmy w środku kompletnie nas zaskoczyło! Zajrzyjcie z nami do świata Ludwika Trąby i pękajcie ze śmiechu.
Ogromne zaskoczenie wiąże się z tym, że kompletnie nie spodziewaliśmy się tak długiej historii pisanej wierszem. Ziemowit Adamski napisał przygody ekscentrycznego wynalazcy używając rytmicznego, rymowanego wiersza, który świetnie brzmi przy głośnym czytaniu. Głośna lektura od razu przywiodła mi na myśl klasyczne bajki Brzechwy i Tuwima. Dawno nie trafiłam na współczesną wierszowaną przygodę, którą czyta się z taką przyjemnością.
 
Kosmici, ogórkowa i absurd 
 
Poza świetnie skonstruowanym wierszem, kolejną mocną stroną książki jest jej fabuła - przygody pełne absurdu i humoru. Ludwik Trąba to postać sympatyczna i bardzo oryginalna, a jego wynalazki poza zaskakującymi efektami przynoszą uśmiech. Każdy, kto zetknął się u nas z Panem Trąbą zamykał książkę weselszy. Armata na komary, niewidzialny most czy odlotowe kapcie, to tylko niektóre z wynalazków, które stworzył Ludwik. Naszym hitem jest jednak przygoda w kosmosie. Gdy maluch usłyszał jak Sierżant Piksel Kulka mówi „ula bula kula cycku”, nie chciał uwierzyć, że tak napisano w książce. Był przekonany, że to mój żart. Kosmici latający w spodku z zupą ogórkową byli potem tematem wielu zabaw i opowieści. 
 
Do czytania, do oglądania
 
Tę absurdalnie zabawną historię uzupełniają fantastyczne ilustracje Macieja Plamowskiego. Dzięki humorystycznym ilustracjom bogatym w detale, cytaty, pośrednie i bezpośrednie nawiązania do tekstu dzieci zaglądają chętnie do książki, często tylko po to, by ją pooglądać.
 
Śmiech łączy pokolenia
 
Przygody Pana Trąby rozbawią nie tylko przedszkolaka. To świetna propozycja dla każdego, kto szuka wesołej, przyjemnej lektury. Zdecydowanie polecamy czytać na głos i w większym gronie zawsze przyjemnie pośmiać się w głos w rodzinnym towarzystwie.
Kategoria: Recenzje książek