Babryba

Zęboszczotki

Byłam dzieckiem wychowanym na stylistyce Disneya i do dziś zdarza mi się mieć problem z niektórymi książkami, które nie są zwyczajnie ładne i nie opowiadają historii wprost. Gdy mam wątpliwości daje się poprowadzić dzieciom, które w książkowe światy wchodzą bez uprzedzeń. Tak właśnie, dzięki Olkowi, polubiłam „Zęboszczotki”.