recenzja spektaklu

„Cicho” o dobrych i złych emocjach

Czego się spodziewać, gdy zza kurtyny bez zapowiedzi wyskakuje trójoki kot i twierdzi, że jest chochlikiem, a prawdziwy kot pojawia się w pełnej krasie dziewięciu swych żyć – wszystkich na raz i w jednym miejscu? Podpowiadamy Wam, że możecie się wtedy spodziewać pradawnych i tajemniczych bohaterów, głębokich i prawdziwych historii, momentów smutnych i wesołych. Jednym słowem – teatru!