Na wyjątkowy plac zabaw trzeba dłużej poczekać
Stary plac zabaw został zamknięty pod koniec lipca. Choć mieszkańcy narzekali, że takich rzeczy nie powinno się robić w połowie wakacji, urzędnicy zapewniali, że dzieci nie pożałują chwilowych niedogodności.
Obiecywali, że do końca sierpnia na miejscu starego placu pojawi się nowy superplac podzielony na trzy strefy zabawowe. Miały w nich stanąć m.in. wieżyczki ze zjeżdżalniami, mostki, huśtawki, drabinki, linowa piramida, mini-ścianka wspinaczkowa, ciuchcia, bujaki i karuzela.
Wokół miały pojawić się ławki, kosze na śmieci i stojaki rowerowe.
Chociaż termin, do którego kompleks miał zostać ukończony, już upłynął, miejsce przeznaczone na plac zabaw wciąż wygląda jak... plac budowy. Urzędnicy tłumaczą, że przyczyną jest opóźnienie w dostawie zamówionych urządzeń do zabawy. Wyjaśniają, że w najgorszym wypadku trzeba będzie na nie poczekać jeszcze trzy tygodnie, choć możliwe, że wykonawcy uda się dostarczyć je wcześniej.