Śląskie targi mody i dizajnu w Spodku [ZDJĘCIA]
Ponad 150 wystawców, producentów ubrań, ozdób i dizajnu przyciągnęło kilka tysięcy osób na to offowe wydarzenie.
- Kiedy dowiedziałam się o tych targach wiedziałam, że problem prezentów mam z głowy, bo tutaj znajdę wszystko, czego potrzebuję dla całej mojej rodziny i tak się też stało – mówiła Anna z Katowic.
Faktycznie, w Spodku było i coś dla najmłodszych czyli unikatowe maskotki, książeczki, czapki czy kocyki, jak i dla starszych klientów: ubrania, dodatki czy ozdoby.
Nas urzekła najbardziej biżuteria z węgla Maszynerii i Icoalyou, czapki i kominy z odblaskowymi elementami firmy Refle, śmieszne poduchy z firmy pokóJanka, niebanalne miski ze zgniecionych butelek po piwie z Pracowni Tynka oraz ciuchy firmy Wildfield.
Podczas imprezy można było posilić się w strefie gastro zorganizowanej przez znany już wszystkim mieszkańcom Katowic i okolic – Przystanek Śniadanie, zaś najmłodsi mogli spędzić miło czas pod okiem animatorek z Bawialni W Krainie Czarów.
Organizatorzy obiecują, że to pierwsze, ale nie ostatnie tego typu targi na Śląsku – Chcemy, aby była to impreza cykliczna, która stanie się alternatywą dla zakupów seryjnej odzieży w sieciowych butikach popularnych centrów handlowych – mówił Piotr Kalisz, organizator Silesia Bazaar.
Portal SilesiaDzieci.pl objął patronatem to wydarzenie.