Przygody w Raju

czwartek 26 listopada 2015
  • "Przygody w Raju" to seria książek dla dzieci wydawnictwa Zakamarki (fot. Ewelina Zielińska)
    "Przygody w Raju" to seria książek dla dzieci wydawnictwa Zakamarki (fot. Ewelina Zielińska)
  • Głównymi bohaterami serii są przyjaciele Zlatko i Beza (fot. Ewelina Zielińska)
    Głównymi bohaterami serii są przyjaciele Zlatko i Beza (fot. Ewelina Zielińska)
  • Ich przygody to podwórkowe historie, które mogą spotkać każde dziecko (fot. Ewelina Zielińska)
    Ich przygody to podwórkowe historie, które mogą spotkać każde dziecko (fot. Ewelina Zielińska)
  • Kolorowe, zabawne ilustracje zachęcają do sięgnięcia po książki (fot. Ewelina Zielińska)
    Kolorowe, zabawne ilustracje zachęcają do sięgnięcia po książki (fot. Ewelina Zielińska)
Seria „Przygody w Raju” to książki dla początkujących czytelników. Kolorowe ilustracje, duża czcionka, niewiele tekstu na stronie i wciągająca fabuła gwarantują czytelnikom świetną zabawę i satysfakcję z samodzielnego czytania.

„Przygody w Raju” to seria autorstwa Moni Nilsson z ilustracjami Elin Lindell, która w Polsce ukazuje się dzięki wydawnictwu Zakamarki. Do tej pory ukazały się cztery części. Trzy pierwsze: „Najlepsi Przyjaciele”, „Anioły Ciastka i wypadające zęby” oraz „Noc duchów” mieliśmy, ostatnio, okazję czytać. Najnowsza część „Najlepsze najgorsze urodziny” ukazała się 23 listopada.

Głównymi bohaterami książki jest Zlatko i Beza, którzy w pierwszej części postanawiają zostać najlepszymi przyjaciółmi. Z punktu widzenia rodzica opowiadania zachwycają, charakterystyczną dla skandynawskich autorów, wrażliwością i niezwykłą umiejętnością opisania świata dzieci w dziecięcy sposób. Nie ma tu dorosłego narratora, który wyjaśnia jak powinno być i jak należy się zachować. Przykładem może być Zlatko, który na wstępie wydaje się być (dla dorosłych) dzieckiem nieszczęśliwym. Ojciec dał mu imię po wielkim piłkarzu Zlatanie Ibrahimovicu, ale w przeciwieństwie do braci – Diega i Ronaldo – nasz bohater nie lubi piłki. Nie umie wiązać butów, nikt się  z nim nie bawi, a starsi bracia go wyśmiewają. Jednak Zlatko odbiera to wszystko jako naturalny porządek rzeczy, bo żyje tak od zawsze. Z drugiej strony będziemy świadkami jak ojciec przytula chłopca płacząc z radości, że ten się odnalazł (poszedł do domu Bezy nikomu nic nie mówiąc), a bracia serdecznie go poklepują. Takich momentów jest w książce wiele i są one opisane w bardzo prosty, typowo dziecięcy sposób. Starsi bracia trochę się naśmiewają, trochę straszą młodsze rodzeństwo, ale przecież w niczym to nie przeszkadza by ich wciąż kochać. Nie ma tu miejsca na wyidealizowany dziecięcy świat, który chciałby stworzyć niejeden dorosły.

Z punktu widzenia pierwszaka, który szlifuje czytanie książka jest fantastyczna. Zabawne ilustracje  i ciekawe historie sprawiły, że syn pobił ostatnio rekord czasowy w czytaniu na głos (choć wcale nie był o to proszony). Widząc, że w drugiej historii Zlatko i Beza spotkają gang rowerowy założył sobie, że musi doczytać do tego fragmentu i tak zrobił. Bohaterowie książki są w podobnym wieku co nasze pierwszaki, mają podobne przemyślenia. To, że mają dziwne imiona, specyficzne rodziny i płacą koronami, tylko zwiększa zainteresowanie lekturą i zachęca do zadawania pytań oraz rozmów.

Polecamy tę serię początkującym czytelnikom. Proste, podwórkowe historie są w „Przygodach w Raju” ujęte w niezwykły sposób i, póki co, są naszą ulubioną obyczajową serią do samodzielnego czytania. 

Kategoria: Recenzje książek