Brulion z dawnych lat

poniedziałek 14 marca 2016
  • "Brulion zabaw dla każdego" to godziny zabawy, z których można korzystać w każdej sytuacji (fot. Ewelina Zielińska)
    "Brulion zabaw dla każdego" to godziny zabawy, z których można korzystać w każdej sytuacji (fot. Ewelina Zielińska)
  • Do każdej gry zamieszczono instrukcję, choć większość z nich dobrze znacie (fot. Ewelina Zielińska)
    Do każdej gry zamieszczono instrukcję, choć większość z nich dobrze znacie (fot. Ewelina Zielińska)
  • Autorzy znaleźli sposób jak wykorzystać kartki po skończonej grze - można z nich coś złożyć (fot. Ewelina Zielińska)
    Autorzy znaleźli sposób jak wykorzystać kartki po skończonej grze - można z nich coś złożyć (fot. Ewelina Zielińska)
  • Gdy zużyjecie brulion będziecie dobrze wiedzieć jak przygotować samodzielnie plansze do papierowych gier (fot. Ewelina Zielińska)
    Gdy zużyjecie brulion będziecie dobrze wiedzieć jak przygotować samodzielnie plansze do papierowych gier (fot. Ewelina Zielińska)
Pamiętacie szaro-żółty kolor brulionów sprzed lat? Właśnie do tych dawnych zeszytów nawiązują twórcy „Brulionu zabaw dla każdego”, którzy przypomną Wam w co grywaliście w szkolnej ławce, na plażowym ręczniku i salonowym dywanie babci.

„Brulion zabaw dla każdego” wydawnictwa Wilga to bardziej zeszyt, niż książka – wolno nam w nim bazgrać i wyrywać kartki. Format trochę większy niż A5, grzbiet oklejony czerwonym materiałem, perforowane strony (by łatwiej je wyrwać) i mnóstwo propozycji gier „na papier i długopis” to prosty sposób na godziny zabawy, który możemy zabrać ze sobą wszędzie. Na tylnej okładce autorzy umieścili wymagania sprzętowe do tych zabaw: kartka z brulionu i długopis – tylko tyle potrzeba by dorosłych przenieść w czas dzieciństwa, a dzieciakom pokazać jak bawili się kiedyś rodzice i dziadkowie.

Gry, do których znajdziemy przygotowane „plansze” w różnych wariantach oraz zasady to m.in. kółko i krzyżyk, statki, państwa miasta, szewc, szubienica czy kartofel. Dodatkowo z zapisanych kartek możemy złożyć z pomocą instrukcji piekło-niebo czy samolot. Dodatkowo autorzy zachęcają do łamania reguł i wprowadzania własnych zasad. Myślę, że sporo brulionowych graczy szybko wymyśli nowe, własne zabawy.

Wrażenia z zabaw z brulionem mamy jak najlepsze. Znam z dzieciństwa większość z zawartych w nim gier, ale nigdy nie wpadłam na to by bawić się nimi znowu. Mój syn zna statki tylko z plastikowej wersji i chyba nigdy nie złożyłam mu piekło-niebo. Teraz mamy dziesiątki kartek, które pozwolą nam na wspólną zabawę w kartofla czy kropki.

„Brulion dla każdego” to świetna propozycja dla dużych i małych. W chwilach nudy często sięgamy po kultowe i trochę już zapomniane zabawy. Zdecydowaną zaletą brulionu jest jego cena i to, że gdy skończą nam się przygotowane w nim plansze możemy sięgnąć po zwykły papier i grać znowu. 

Egzemplarze "Brulionu zabaw dla każdego" możecie wygrać w naszym konkursie

Kategoria: Recenzje książek