(Nie)zwykłe życie w sąsiedztwie kopalni

czwartek 15 września 2016
  • "Kresek, Bartek i całkiem zwyczajny początek" ukaże się 27 września nakładem wydawnictwa EZOP (fot. mat. EZOP)
    "Kresek, Bartek i całkiem zwyczajny początek" ukaże się 27 września nakładem wydawnictwa EZOP (fot. mat. EZOP)
Patronat silesiadzieci.pl
Wkrótce ukaże się książka "Kresek, Bartek i całkiem zwyczajny początek", której akcja toczy się na Śląsku. Uchylamy rąbka tajemnicy i dzielimy się fragmentem książki autorstwa, pochodzącej z Katowic, Kasi Nawratek.

Bohaterem książki jest Bartek Kłopotek, który mieszka na Śląsku z mamą, jej partnerem - Piotrkiem, i jamnikiem Kreskiem w typowym bloku, w sąsiedztwie kopalni. Odkąd Piotrek stracił pracę, rodzina przeżywa trudne chwile. Dodatkowo ojciec Bartka spodziewa się dziecka z nowego związku, a sam Bartek poznaje miejscowego włóczęgę, Franciszka.

Chłopiec radzi sobie z niełatwą rzeczywistością, uciekając w świat fantazji, gdzie jest miejsce i na potwory, i na tajną bazę królików, ukrytą głęboko pod ziemią. Granica między tym, co realne, a tym, co wymyślone, rozmywa się i Bartek raz po raz popada w kłopoty.

Dziecięcy hart ducha, odporność i zaradność w obliczu trudności, siła wyobraźni i poszanowanie  godności wszystkich ludzi, bez względu na status społeczny, to główne motywy książki, której premierę wydawnictwo EZOP zapowiedziało na 27 września. Poniżej możecie zapoznać się z fragmentem książki, którą objęliśmy patronatem:

 

Jeśli chodzi o niesamowite historie, myślę, że im bardziej jest zwyczajnie, tym większe szanse, że wydarzy się coś niesamowitego. Dlatego ja zawsze jestem gotowy. Ja się zawsze spodziewam. Przylecą kosmici, coś wylezie z kranu w kuchni, ludziom zzielenieją włosy – w ogóle się nie zdziwię. Nic a nic. Wszyscy będą biegać, machać rękami i krzyczeć, a ja powiem:

- Proszę o spokój. Nie ma powodów do paniki. Przylecieli kosmici. Tego przecież należało się spodziewać.

Albo:

- Nie krzycz, mamo, bo się przestarszy – i złapię stwora z kranu do słoika. (Potem się okaże, że jest całkiem nieszkodliwy, ma wielkie oczy, niebieskie futro w paski i trzeba mu pomóc wrócić do domu, bo się zgubił i bardzo się boi).

Albo:

- Trzeba sprawdzić, czy wszyscy mają zielone włosy. Podejrzani są ci, którzy nie mają zielonych włosów.

 

Bądźcie na bieżąco z przygodami Pieska Kreska i Bartka zaglądając na ich profil

Kategoria: Wiadomości