Bunt nastolatków – jak sobie z nim radzić?
Wiem, że to dla niej trudny czas, że to burza hormonów, ale dla mnie również zaczyna to być trudne, no bo jak akceptować pyskowanie i fochy dziecka. Nie chciałabym stracić z nią kontaktu, dlatego proszę o podpowiedź, jak reagować na taką złość, na zamykanie pokoju, na płacz z byle powodu. Czy próbować rozmawiać, czy zostawić ją samą (człowiek czasem potrzebuje samotności). Czy karcić za bezczelne zachowanie, czy spokojnie o tym rozmawiać zrzucając to na garb tych hormonów? Nie chciałabym, żeby straciła szacunek do nas, rodziców, z drugiej strony, nie chciałabym stracić więzi przez zbyt rygorystyczne podejście. Wiem, że pewnie nie będzie łatwo odpowiedzieć jednoznacznie, ale może poda Pani jakieś ogólne wskazówki, które zwykle się sprawdzają w podobnych sytuacjach. Na pewno pomoże to również innym rodzicom”.
Opisywane zachowania córki są charakterystyczne dla nastolatków w tym okresie rozwojowym. Okres adolescencji to czas pojawiania się i przeżywania silnych emocji, ich labilności i niestałości. Jest to okres bardzo intensywnych zmian - nie do końca opanowana umiejętność kontrolowania emocji sprawia, że zachowania te oraz okres ten są trudne do zaakceptowania i niezrozumiałe zarówno dla Pani, jak i dla córki.
Młodzież zagubiona w tej huśtawce emocjonalnej często czuje się niezrozumiana przez otoczenie i rodziców, co pogłębia poczucie samotności i może wyzwalać złość wobec innych osób, między innymi rodziców. Nastolatki próbują sobie w ten sposób radzić z huśtawką emocjonalną - jest to swoisty sposób kształtowania własnej niezależności emocjonalnej oraz próba samostanowienia, która często prowadzi do konfliktów i poczucia niezrozumienia zachowania własnego dziecka. Nastolatkowi też trudno jest zrozumieć swoje stany emocjonalne. W ten sposób nastolatek uczy się właściwych form radzenia sobie z uczuciami, silne emocje może wyrażać krzykiem, płaczem, trzaskaniem drzwiami, zamykaniem się w pokoju, opryskliwością lub milczeniem. Sposób w jaki nastolatki reagują zależy od temperamentu dziecka i wcześniejszych sposobów radzenia sobie z sytuacjami trudnymi oraz intensywnymi emocjami.
Jak sobie radzić? Warto stawiać jasne granice - nazwać co jest dozwolone, a co nieakceptowane. Jeśli na przykład nie życzy sobie Pani, żeby córka trzaskała drzwiami, powinna to Pani jasno przekazać, że taki sposób radzenia sobie z emocjami czy rozwiązywania problemów jest w naszym domu nieakceptowany. Że jest Pani gotowa porozmawiać z córka i wesprzeć ją w tym co jest dla niej trudne i jak będzie chciała, to Pani jest obok. Jasne zasady dają nastolatkowi poczucie bezpieczeństwa i pomagają w nauce radzenia sobie z tym co przeżywa.
Warto wspierać dziecko rozmawiając z nim o tym co przeżywa, analizując różne aspekty sytuacji, starając się poznać punkt widzenia nastolatka, jego wartości, zadając pytania, które zainspirują go do spojrzenia na dany problem z różnych perspektyw. Taki dialog jest jednocześnie dobrą okazją dla rodziców do przekazania swojego zdania i systemu wartości, swoich sposobów radzenia sobie z emocjami i problemami. Pomocne może być nazywanie emocji gdy dorośli je przeżywają ponieważ modelujemy sposób radzenia sobie z nimi. Warto również pamiętać, ze dzieci uczą się obserwując to co robimy.
*psycholog z Centrum Psychoterapii i Rozwoju Strefa Bytu.