Silesia Dzieci

Seria Super Quizów składa się z ośmiu tytułów. Każdy z nich ma formę niewielkich kart, które obracamy jak w kołonotatniku. Wszystkie są połączeniem krótkich tekstów zawierających ciekawostki z pytaniami. Mieliśmy okazję zapoznać się z czterema tytułami z tej serii, poza nimi znajdziecie też Super Quizy dotyczące Polski, koni, ciała człowieka oraz Biblii (ten będziecie mogli wygrać w jednym z naszych konkursów).

Przeglądanie Super Quziów zaczęliśmy od „Zwierząt”, gdzie 54 gatunki najróżniejszych stworzeń opisano w krótkich artykułach. Opisy te nie są schematycznym wyliczeniem danych, lecz zbiorem ciekawostek. Po drugiej stronie każdej karty znajdziemy trzy pytania, na które odpowiedzi zawarto w poprzedzającym je tekście. Jeśli czytelnik był uważny, to zna odpowiedź. W tym momencie quiz staje się bardziej testem z czytania ze zrozumieniem, a nie testem wiedzy (czego, w żadnym razie, nie uznaję za wadę).

Zaglądając do Super Quizu „Świat” znaleźliśmy teksty o miastach, krajach, regionach i krainach geograficznych. W quizie piłkarskim roi się od reguł tej gry (obecnych i dawnych), nazw organizacji, a przede wszystkim piłkarskich drużyn i ich gwiazd. Niewątpliwą zaletą serii jest jej różnorodna tematyka. „Świat” to temat, który zainteresuje całą rodzinę, a „Piłka nożna” czy „Konie” to tematy, które mają wielu wielbicieli wśród chłopców i dziewczynek.

Naszym rodzinnym faworytem był SuperQuiz o pieniądzach - to temat niszowy i bardzo byliśmy ciekawi jego zawartości merytorycznej. Co było przed pieniędzmi, czym jest moneta, nominał, podaż, popyt - to podstawy, których się tu spodziewałam. Miło zaskoczyły mnie tematy takie jak filantropia, raj podatkowy, niezależność finansowa czy inwestowanie. Najważniejsze, że to wszystko opowiedziano w przystępnym dla dziecka języku.

Kolejną zaletą jest poręczność quizów, które dziecko może wykorzystać wszędzie - w drodze na obóz, w kolejce czy na plaży. Pytania potrafią być naprawdę trudne, więc odpowiadanie całą rodziną potrafi być niezłą zabawą, szczególnie, gdy nie czytało się poprzedzających pytania ciekawostek. Grafiki, kolory i układ tekstu mnie nie zachwyciły, ale starszakom podoba się ta forma. Przede wszystkim nie jest infantylna, a napis na opakowaniu „7+” to naprawdę minimalny sugerowany wiek. Moim zdaniem dziecięcio-, jedenastolatek również sporo wyniesie z lektury takiego quizu - szczególnie, jeśli temat będzie związany z jego zainteresowaniami.

Połączenie ciekawostek z quizem to dobry pomysł i bardzo pomocny w trenowaniu czytania ze zrozumieniem, które pojawia się na szkolnych testach i egzaminach. Ciekawostki dobrane są w taki sposób, że w każdym z czytanych tytułów znaleźliśmy wiele nowych i zaskakującyh faktów.