Jazz w wydaniu dziecięcym
Co to jest jazz, czy może podobać się dzieciom, skąd pochodzi, a także czym jest improwizacja mogą dowiedzieć się mali widzowie podczas tego jakże ciekawego przedstawienia. Wraz z bohaterką Anią otrzymują sporą dawkę informacji, podanych jednak w przystępny i melodyjny sposób. Zawiłości muzyki jazzowej pomagają im rozwikłać m.in. trzy myszy reprezentujące trzy ikony kobiecego jazzu: Myszella (Ella Fitzgerald), Artemysza (Aretha Franklin) i Myszobilla (Billie Holiday). Do pomocy chętni są mali przyjaciele Ani –pies Bejzi przywodzący na myśl Count’a Basie’ego, królik Djuk (Duke Ellington), papużki nierozłączki Uli i Dudi (Urszula Dudziak) i chomik Fisis (krzyżyk przy dźwięku F, jak to wyjaśnia kot – jeden z bohaterów musicalu).
Z uśmiechów na twarzach i spontanicznej reakcji należy wnioskować, że ta niecodzienna lekcja muzyki udowodniła, że dobrze bawić się można nie tylko w rytm muzyki popularnej, ale także przy dźwiękach jazzu, który niesłusznie kojarzy się dzieciom z czymś trudnym w odbiorze, przeznaczonym dla bardziej wyrafinowanego odbiorcy.
Na szczególne oklaski zasługuje siódemka dzieci występujących w przedstawieniu oraz Big Band Instytutu jazzu Akademii Muzycznej im. K. Szymanowskiego w Katowicach pod dyrekcją Michała Jurkiewicza.
Uwagę zwraca również prosta i wyrazista scenografia, nieprzytłaczająca nadmiarem rekwizytów i kolorów.