Petarda dla fanów Minecrafta

środa 7 listopada 2018
  • 8-bitowy wojownik najpierw był wieśniakiem. Jak to się stało i bohaterem jakich przygód został - dowiecie się sięgając po dwa tomy książki Cube'a Kid'a (fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl)
    8-bitowy wojownik najpierw był wieśniakiem. Jak to się stało i bohaterem jakich przygód został - dowiecie się sięgając po dwa tomy książki Cube'a Kid'a (fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl)
„Pamietnik 8-bitowego wojownika” to mieszanka absurdalnego humoru rodem z „Kapitana Majtasa” i szkolnego życia z „Dziennika Cwaniaczka”, które wrzucono do kanciastego świata uwielbianego przez tysiące dzieciaków.

„Pamiętnik 8-bitowego wojownika” zdobył popularność nim w ogóle został wydany. To typowe dla gatunku fan fiction, czyli opowieści tworzonych przez fanów, których akcja toczy się w ich ulubionym świecie z gry, książki czy filmu. Zwykle opowiadania takie pojawiają się najpierw w sieci i tak było z pamiętnikiem stworzonym przez Cube Kida. Popularność osiągnięta w sieci sprawiła, że opowieść wydano w formie książki, a polscy fani mogą się nią cieszyć dzięki wydawnictwu Jaguar.

Przygody z serca Minecraftu

W tej serii na największą uwagę zasługuje bardzo silne zakorzenienie w świecie gry, które zachwyci nawet najbardziej doświadczonych graczy. Autor, sam będąc graczem, nie miał problemu z ożywieniem postaci i nadania realnych cech światu z gry. Główny bohater jest „nudnym wieśniakiem”, bo w Minecraft tylko wojownicy (gracze) mogą przeżywać przygody. Oczywiście, w trakcie lektury sytuacja bohatera całkowicie się zmieni. Każdemu graczowi spodoba się to, że wioska, zachowania mobów, tworzenie przedmiotów, a nawet sposób walki jest dokładnie taki jak w grze.

Humor, humor i jeszcze więcej humoru

Przygody Runta zdecydowanie nie mają pełnić funkcji edukacyjnej. W książce jest pełno humoru i  sporo przygód. Trzeba przyznać, że czytelnicy nie nauczą się zbyt wiele w trakcie lektury, ale na pewno oderwą się na chwilę od swojej ulubionej gry, rozchmurzą się i zrelaksują. Na uwagę zasługują też świetne ilustracje, zdjęcia stworów i przyjemne pikselowe ramki wokół każdej strony, które nie pozostawiają wątpliwości czyj pamiętnik czytamy. Jednym słowem - każdy fan Minecraft musi to mieć!

Kategoria: Recenzje książek