Poćwicz zręczność z grą „Ale cyrk!”
Z grami zręcznościowymi bywa u nas różnie. Zwykle ich nie wybieramy. Kojarzą się nam z plastikowymi elementami, bałaganem i hukiem upadających klocków. W grze „Ale cyrk!” od wydawnictwa Granna klocki również upadają, jednak rozgrywka wymagająca skupienia i wymuszająca ciągłe reagowanie na ruchy przeciwnika miło nas zaskoczyła.
Cyrkowa stylistyka
Gra zachwyca przede wszystkim wykonaniem. Klocki z postaciami akrobatów zrobione są z drewna, a znajdujące się na nich ilustracje mają w sobie wiele uroku. Poza nimi w pudełku znajdziemy trzy kartonowe areny cyrkowe oraz talię 53 ładnych, czytelnych i dużych kart. Całość jest bardzo klimatyczna.
Cyrkowe emocje
Na kartach przedstawione są akrobatyczne figury, które muszą wykonać gracze, by otrzymać punkty. Musimy na przykład umieścić na żółtej arenie trzy konkretne postaci albo zbudować wieżę, w której czwartą figurką będzie foka. Zadania są różnorodne, a ich wykonanie nie zawsze jest łatwe. Szczególnie, gdy w grze bierze udział czworo graczy i każdy w swoim ruchu przestawia nam akrobatów.
Tu się liczy precyzja
W tej grze nieraz przyjdzie nam przenosić chwiejne, kilkuelementowe wieże z jednej areny na drugą. Łatwo się domyślić, że akrobaci wielokrotnie lądują na podłodze, a porażkom i sukcesom towarzyszy mnóstwo emocji. „Ale cyrk!” to bardzo dobra rodzinna propozycja, która gwarantuje świetną zabawę zarówno w dziecięcym gronie, jak i w towarzystwie rodziców czy dziadków.