Lale, misie, koniki… - niezwykła publikacja

niedziela 26 stycznia 2014
  • „Lale, misie, koniki... Zabawki w zbiorach Muzeum Śląskiego” (fot. materiały muzeum)
    „Lale, misie, koniki... Zabawki w zbiorach Muzeum Śląskiego” (fot. materiały muzeum)
  • „Lale, misie, koniki... Zabawki w zbiorach Muzeum Śląskiego” (fot. materiały muzeum)
    „Lale, misie, koniki... Zabawki w zbiorach Muzeum Śląskiego” (fot. materiały muzeum)
  • „Lale, misie, koniki... Zabawki w zbiorach Muzeum Śląskiego” (fot. materiały muzeum)
    „Lale, misie, koniki... Zabawki w zbiorach Muzeum Śląskiego” (fot. materiały muzeum)
Jak się gra w pśtrulki? Kiedy rozpoczęto produkcję zabawek? Kto posiadał ogromną kolekcję figurek żołnierzy? Na te oraz wiele innych pytań znajdziemy odpowiedzi w najnowszej publikacji „Lale, misie, koniki... Zabawki w zbiorach Muzeum Śląskiego”.

Zabawki są atrybutem dzieciństwa, ale często nie zdajemy sobie sprawy, że bawią się nimi również dorośli. Kiedyś dzieci bawiły się glinianymi grzechotkami, naczyniami, figurkami zwierząt i ludzi oraz kostkami do gry. Robiono je ręcznie lub kupowano od rzemieślników. Wraz z rozwojem przemysłu zaczęły powstawać fabryki zabawek. Począwszy od XIX wieku producenci lalek proponowali ciągle coś nowego. Około 1860 roku, by zwrócić uwagę na panujące w modzie trendy, wypuścili na rynek fashion dolls. Można je było przebierać i samodzielnie przygotowywać im stroje, korzystając ze specjalnych pism z wzorami oraz instrukcjami. Ubożsi rodzice mogli kupić same główki lalek wykonane z masy papierowej, celuloidu lub metalu, następnie zaprojektować i uszyć zabawkę marzeń dla swojego dziecka.

Czasy się zmieniły. Dzisiaj półki sklepowe uginają się od najrozmaitszych zabawek, a firmy prześcigają się we wprowadzaniu na rynek nowych wzorów i pomysłów. Ale nie zmienia się dziecięca ciekawość otaczającego świata. Czasem do dobrej zabawy nie potrzebne są zabawki kupione w sklepie. Piszczałki, gwizdki, proce, latawce to tylko nieliczne przedmioty wykonane przez dzieci, a zaprezentowane w publikacji „Lale, misie, koniki…”. Wśród opisanych zabawek zobaczymy też m.in. pluszowe cacka, akcesoria dla lalek, zabawki militarne, mechaniczne i techniczne oraz muzyczne, a także gry i zabawki zręcznościowe. Ilustracjom towarzyszą krótkie opisy wyjaśniające funkcjonowanie przedmiotów. Wszystkie teksty są w języku polskim i angielskim. Ciekawym dodatkiem jest album dawnej fotografii pokazujący dzieci z ich zabawkami i w trakcie zabaw.

Książkę można kupić w Magazynie Kulturalnym oraz w sklepie internetowym Muzeum Śląskiego: www.sklep.muzeumslaskie.pl. Kosztuje 48 zł.

Kategoria: Recenzje książek