Stwórz swój własny kolejowy szlak
„Kolejowy szlak” to tak naprawdę tytuł dwóch gier. My graliśmy w edycję „Płomienna Czerwień”. Dostępna jest również edycja „Głęboki Błękit”, która poza dodatkowymi czterema kostkami rozszerzenia niczym nie różni się od czerwonej wersji. Posiadanie dwóch gier pozwala na granie w dwanaście osób oraz korzystanie z dodatkowych wariantów rozgrywek.
Minimalna interakcja - maksymalne skupienie
Zasady gry są proste. Wyrzucone na kościach trasy przenosimy na naszą planszę tak, by utworzyć jak najbardziej efektywną sieć dróg. Punktowana jest najdłuższa linia kolejowa i autostrada, zajęcie środkowych pól, połączenie jedną linią maksymalnej liczby wyjść. Proste zasady pozwalają skupić się na zadaniu, a to okazuje się niełatwe i naprawdę wciągające. Po siedmiu rundach gracze podliczają swoje punkty.
Proste zasady w wielu wariantach
Gdy ogramy się z podstawą warto sięgnąć po dodatkowe kości i wybrać jeden z dwóch dodatków. Kości meteorytu spadają w każdej rundzie na planszę tworząc kratery. Mogą one zniszczyć naszą trasę, ale istnieje też możliwość uchronienia się przed nimi, a nawet wykorzystania kraterów do zdobycia dodatkowych punktów. Z kolei kostki lawy sprawiają, że na planszy pojawia się wulkan. Musimy rysować pojawiające się na kościach elementy lawy, które mogą zalać nasze trasy, lecz umiejętnie rozmieszczone przyniosą sporo punktów.
Piękne wydanie, wygodne rozwiązania
„Kolejowy szlak” to gra wizualnie minimalistyczna i spójna. Jest solidna wykonana, a grafiki są niezwykle przyjemne dla oka. Zamykane na magnes pudełko jest niewielkie i wygodne, a suchościeralne pisaki i sztywne plansze pozwalają na granie zarówno w domu, jak i na pikniku czy wakacyjnym wyjeździe.