W rycerskiej zbroi i na miotle czarownicy

poniedziałek 20 stycznia 2014
  • Największą satysfakcję daje własnoręcznie uszyty strój (fot. Monika Czajkowska - autorka strojów)
    Największą satysfakcję daje własnoręcznie uszyty strój (fot. Monika Czajkowska - autorka strojów)
Bale, harce, imprezy do białego rana, któż z nas nie chciałby zaszaleć w tym karnawale. Najlepszym pomysłem, zarówno dla dzieci, jak i dorosłych, są bale kostiumowe. Tylko skąd wziąć odpowiedni strój?

Już od kilku sezonów najbardziej popularnymi przebraniami dla dziewczynek są postacie z Monster High, wśród chłopców zaś prym wiodą bohaterowie Gwiezdnych Wojen. Jak twierdzi Izabela Zaręba-Kubat, właścicielka jednej z katowickich wypożyczalni, to właśnie o te stroje pyta większość małych klientów. Jednorazowe wypożyczenie takiego kompletu w jej wypożyczalni to koszt ok. 45 zł. Zawsze warto upewnić się, czy cena obejmuje wszystkie elementy kostiumu, ponieważ niektóre wypożyczalnie doliczają opłatę za każdy dodatek, np. perukę, koronę czy buty. Najprostsze stroje dla dzieci, takie jak wróżki czy księżniczki można wypożyczyć już za 15 - 20 zł.

Jeśli nie chcemy korzystać z wypożyczalni, zawsze możemy kupić gotowy strój. W hipermarketach ceny kostiumów dla dorosłych kształtują się w okolicy 40 zł. Przekrój pomysłów jest ogromny – od więźnia, przez pielęgniarkę po zakonnicę i mnicha. W podobnej cenie kupimy kostiumy dla dzieci, np. Batmana, rycerza, biedronkę czy wróżkę. Kupując takiego „gotowca” musimy jednak liczyć się z tym, iż po pierwsze na balu może być parę osób w takim samym przebraniu, po drugie większość tych kostiumów jest wykonana z marnej jakości materiałów. Poza tym prawdopodobnie będziemy musieli poświęcić trochę czasu, by dopasować go do swojej sylwetki.

Inną metodą na oryginalne przebranie jest skompletowanie stroju samemu. Tutaj tak naprawdę liczy się tylko dobry pomysł. Jeśli już na taki wpadniemy, wystarczy porządnie przejrzeć zawartość własnej szafy. Być może jedyną rzeczą jaką trzeba będzie dokupić, okaże się np. peruka (w hipermarketach to koszt rzędu 15 – 25 zł.). Jeśli w domu nic nie znajdziemy, możemy odwiedzić pobliskie second handy. W tym okresie można tam kupić dosłownie wszystko – w dodatku tańsze i niejednokrotnie z lepszych materiałów niż w hipermarketach. Są tam zarówno kompletne stroje, jak i dodatki, np. kapelusze czarownicy za ok. 5 zł.

Jeśli mamy wyobraźnię i talent do szycia, możemy stworzyć strój własnoręcznie. Monika Czajkowska z Katowic od kilku lat szyje stroje dla swoich dzieci. – Nie ma dla mnie rzeczy niemożliwych – mówi – inspiracji szukam głównie w internecie i jeśli coś mnie zauroczy, po prostu siadam do maszyny i szyję - dodaje. Do stworzenia kostiumów wykorzystuje najlepszej jakości materiały. Jej strój muchomora czy Draculary z Monster High to istny majstersztyk. Czasem sytuacja wymaga użycia materiałów nietypowych, np. strój kury zrobiła z pianki do paneli (szkielet) i bibuły (pióra). – Największym wyzwaniem było dla mnie uszycie córce stroju ekologicznego na szkolny konkurs – wspomina Monika – zrobiłam go głównie z folii i w całości pozszywałam zszywkami. Do tego była, wykonana z rurek do drinków, parasolka, którą można było normalnie otwierać – dodaje z dumą. Wszystkie stroje Moniki są niepowtarzalne, budzące ogólny zachwyt. - To moja pasja, coś, co uwielbiam! – uśmiecha się. Z dużym prawdopodobieństwem można stwierdzić, ze właśnie strój wykonany własnoręcznie sprawi uczestnikowi balu najwięcej przyjemności, oprócz dobrej zabawy oczywiście.

Kategoria: Rozmaitości