Spacer a koronawirus
Ruch na świeżym powietrzu jest wręcz wskazany. Siedzenie całymi dniami w zamkniętym pomieszczeniu wcale nie jest zdrowe. Musimy jednak przestrzegać ważnych zasad.
Las, park, ogródek przy domu
Jeżeli zdecydujemy się na spacer wybierajmy miejsca, w których jest mały ruch ludzi. Jak czytamy na stronie ministerstwa - Jeśli chcecie zapewnić Waszym dzieciom porcję świeżego powietrza, pójdźcie do lasu. Spacerujcie, ale tam, gdzie nie ma ludzi! Jeżeli nie mamy samochodu wybieramy miejsca niedaleko domu, tak aby nie korzystać z komunikacji miejskiej. Jeżeli nie jesteście w tej dobrej sytuacji i nie posiadacie ogródka, możecie zorganizować zabawę na balkonie np. sianie rzeżuchy, zabawa z piaskiem kinetycznym.
Unikamy placów zabaw
W tym miejscu jest duże prawdopodobieństwo na spotkanie z innymi dziećmi. Dzieci lubią wszystkiego dotykać, a na powierzchni przedmiotów mogą znajdować się niebezpieczne drobnoustroje. Pamiętajmy aby podczas spacerów nie dotykać takich powierzchni, jak klamki, poręcze. Najmłodszym należy często dezynfekować dłonie i zwracać uwagę, aby niczego nie wkładali do buzi.
Odległość 1 metra
Co zrobić, gdy podczas spaceru kogoś spotkamy? Pamiętajcie o zachowaniu bezpiecznej odległości. Jeżeli spotkamy sąsiada, znajomego nie podajemy dłoni. Możemy chwilkę porozmawiać najlepiej w odległości 1 – 1,5 metra od siebie. Ważne, aby po powrocie ze spaceru dokładnie umyć ręce i twarz.
Kara do 5 tys. zł
Pamiętajcie, że jeżeli jesteście objęci kwarantanną domową zabronione są jakiekolwiek wyjścia z domu. Niedopuszczalne jest nawet wyniesienie śmieci czy spacer z psem. Zarażeni mogą pozostawiać wirusa na klamkach, przyciskach czy innego rodzaju powierzchniach. Nie przestrzeganie kwarantanny grozi karą do 5 tys. zł.
Pamiętajcie również o wietrzeniu mieszkania. Nie ma przeszkód abyśmy tego nie mogli robić.