Kiedy przychodzi Święty Mikołaj?
Historia opisana w książce Richarda Scarry’ego brzmi dramatycznie, ale nic bardziej mylnego. To zdecydowanie jedna z najzabawniejszych świątecznych pozycji w naszej biblioteczce. Na portalu recenzowaliśmy inną książkę tego autora. Kto lubi „Zawodowy zawrót głowy”, tego zachwyci także ta świąteczna opowieść.
Święta pełne śmiechu
„Kiedy przychodzi Święty Mikołaj” to historia pełna zabawnych scenek. Humor nie tylko znajdziecie w warstwie tekstowej, gdzie urzekły nas świetne tłumaczenia nazw bohaterów takie jak: „Święty Miśkołaj” i „Święty Niezdarkołaj” zwany przez syna „Świnkołajem”. Objawia się on przede wszystkim w humorystycznych ilustracjach, które świetnie korespondują z tekstem i potęgują zabawność wydarzeń. Książkę można oglądać wielokrotnie, by za każdym razem znaleźć inny detal. Raz rozbawią kajdanki i gwizdek zdobiące choinkę policjanta, innym razem siedzące przy stole renifery.
Humor z przesłaniem
Choć książka pęka w szwach od nagromadzenia komediowych żartów, to nie brakuje w niej przesłania. Głównym bohaterem jest pan Niezdarek, który bardzo lubi pomagać w świątecznych przygotowaniach. Niestety, radzi sobie słabo i pozostawia za sobą jedynie bałagan i niezadowolonych sąsiadów. Niezdarek nie poddaje się i postanawia wyruszyć do Świętego Mikołaja, licząc, że tam przyjmą jego pomoc. Oczywiście jego wizyta w domu Miśkołaja również doprowadza do katastrofy. Na szczęście Niezdarek staje na wysokości zadania i ratuje gwiazdkę.
Magia świąt
W tej opowieści zdecydowanie czuć magię świąt. Jest w niej przemiana bohatera. Nie brakuje też katastrofy, która sprawia, że świąteczne prezenty mogą nie dotrzeć na czas. Przede wszystkim jest tu mnóstwo fajnego, ciepłego humoru, okraszonego świetnymi ilustracjami. Polecamy wszystkie książki Richarda Scarry’ego, które ukazały się w wydawnictwie Babaryba, a „Kiedy przychodzi Święty Mikołaj” w szczególności.