Magurka z dzieckiem
Wycieczkę na Magurkę (909 m n.p.m.) rozpoczynamy od Przełęczy Przegibek. Jest tu spory parking, który niestety nawet w środku tygodnia szybko się zapełnia. Nam udało się zaparkować na poboczu drogi. Zabieramy plecaki i ruszamy na spotkanie przygody z trójką dzieciaków: 4-latkiem, 10-latkiem i 11- latką.
Górskie wędrówki dla małych stópek
Mijamy oznaczenie szlaków - na Magurkę prowadzi niebieski kolor. Kiedy dochodzimy do rozwidlenia odbijamy w lewo od szlaku. Tu droga jest szeroka i utwardzona, zdecydowanie łatwiejsza dla małych stóp. Pierwszy przystanek to „punkt widokowy”, który obecnie jest mocno zarośnięty drzewami, ograniczającymi widok na panoramę Bielska-Białej. Idziemy dalej i docieramy do skrzyżowania szlaków. Można tu odpocząć, zjeść małe co nieco przy stole i ławkach. W dalszą drogę ruszamy szlakiem zielonym, który jest łagodniejszy i mniej kamienisty od czerwonego (to najbardziej stroma część wycieczki).
Piknik i jagody
Na końcu wędrówki znajduje się schronisko. Pogoda sprzyja i robimy mały piknik na polanie tuż obok. W sezonie letnim, fani jagód znajdą tu ich mnóstwo. Najwięcej krzaczków z fioletowym przysmakiem rośnie przy czerwonym szlaku. Jeżeli lubicie pierogi z jagodami, warto zabrać ze sobą pojemniczki na ten leśny przysmak.
Trasę w górę pokonaliśmy w 1 godzinę, droga powrotna zajęła nam 30 min. Na Magurkę wyjedziecie również z wózkiem. Idealnie sprawdzi się droga, prawie w całości asfaltowa - ul. Harcerska w Wilkowicach.