Jak robi auto?
„Brum, brum, brum. Pojazdy. Księga dźwięków” to pełen tytuł tej książki. Choć, jak na „księgę” jest dość poręczną kartonówką, to prezentuje 15 pojazdów wraz z wydawanymi przez nie dźwiękami. Myślę, że jak na tak wąski temat, to całkiem satysfakcjonująca ilość.
Od pogotowia do parowca
W „Brum, brum, brum” znajdziemy pojazdy wszelkiego typu: samochody różnych specjalizacji, statki, a nawet rakietę kosmiczną. Na każdej rozkładówce pojawia się proste pytanie: „Jak robi…?” oraz dźwiękonaśladowcza odpowiedź. Takie książki zna każdy rodzic. To lektury, do których najmłodsze dzieci wracają wielokrotnie, wciąż z tym samym zaangażowaniem.
Czyste kolory, proste formy
Mocną stroną tej książki jest ilustracja. Pojazdy są kolorowe, mają proste formy, a przede wszystkim mają kierowców i pasażerów. Dzięki temu każda rozkładówka opowiada historię, a wydrukowane w książce pytanie może być wstępem do wspólnie spędzonego czasu, kolejnych pytań i rozmów. Scenki są umieszczone na białym tle. Tekst pytania zawsze pisany jest czarnym kolorem, dźwięk w różnych barwach. Dodatkowo paleta kolorów jest ograniczona i powtarza się na kolejnych stronach. Całość jest bardzo przyjemna w odbiorze.
Od maluszka do przedszkolaka
Książka te dedykowana jest oczywiście najmłodszym dzieciom, ale wraz z rozwojem mowy i możliwościami maluszka można do niej sięgać nawet z przedszkolakiem. Opowiadanie o tym, co znajduje się na ilustracji, nazywanie kolorów czy powtarzanie dźwięków (świetne ćwiczenie logopedyczne) sprawią, że do książki będziecie wracać przez długi czas.