przychodnia
Bezduszność czasem przeraża
Czy rzucenie przez lekarkę okiem na dziecko, które po zjedzeniu kaszki pokryło się wysypką i zrobiło purpurowe to duży wysiłek? Niestety, według pielęgniarki - biurokratki, zdecydowanie tak.
Czy rzucenie przez lekarkę okiem na dziecko, które po zjedzeniu kaszki pokryło się wysypką i zrobiło purpurowe to duży wysiłek? Niestety, według pielęgniarki - biurokratki, zdecydowanie tak.