Dżungla, wulkan i nietypowe lodowe rzeźby na nowej wystawie w Kronice
Wystawa towarzyszy działaniom warsztatowym w ramach projektu edukacyjnego „Niebo w papiloty. Sztuka jako piąty żywioł” (fot. mat. organizatora)
„Zespół deficytu natury” dotyka w szczególny sposób młode osoby (fot. mat. organizatora)
- sobota 23 listopada 2024 - piątek 24 stycznia 2025
Wystawa „I wkroczyłam w świat pełen zmartwień” towarzyszy działaniom warsztatowym w ramach projektu edukacyjnego „Niebo w papiloty. Sztuka jako piąty żywioł”. Podczas nich dzieci i młodzież wraz z artystami i artystkami oraz specjalistami i specjalistkami zajmującymi się naukami biologicznymi, aktywizmem i edukacją ekologiczną eksplorowali m.in. śląskie hałdy i miejskie nieużytki, żeby odkrywać ich przyrodniczą wartość, budować relacje z naturą i szukać sposobu na wyrażenie ważnych dla siebie idei. Więcej o projekcie przeczytacie tutaj.
Oddalenie się człowieka od natury
Kiedy w 1968 roku Agnes Denes, prekursorka sztuki ekologicznej, porzuciła malarstwo na rzecz tworzenia instalacji w przestrzeni, podsumowała to następująco: „Opuściłam swoje studio i wkroczyłam w świat pełen zmartwień”. Odtąd jej działalność służyła rozwijaniu świadomości ekologicznej, a jej ogromne rzeźby społeczne, takie jak „11 000 ludzi, 11 000 drzew, 400 lat”, żyły własnym życiem długo po artystycznej interwencji. Artystka wielokrotnie zwracała uwagę na potęgujące się oddalenie człowieka od natury, które dziś nazywane jest „zespołem deficytu natury”. Dotyka on w szczególny sposób młode osoby.
Wyruszyli w plener by szukać wytchnienia
Kontakt z naturą jest niezbędnym warunkiem ludzkiego dobrostanu. Pozwala na głęboki relaks, wzmacnia potencjał intelektualny, kreatywność i zmniejsza ryzyko chorób cywilizacyjnych. Dlatego artystki i artyści wraz z młodymi osobami ze śląskich szkół wyruszyli w plener szukać wytchnienia i inspiracji. Wspólnie m.in. rozpalali ogień krzesiwem, żeby w deszczu wdychać woń kadzideł splecionych ze znalezionych ziół, toczyli przez park bryły lodu tak długo, aż całe się roztopią, udawali drzewa próbując wczuć się w ich niespieszne istnienie i jako ogrodnicy-partyzanci wtykali nasiona kwiatów między kostki brukowe.
Efekt zaskakująca wystawa
Na wystawie w bytomskiej Kronice znalazły się cztery instalacje, odnoszące się do żywiołu wody, ziemi, powietrza i ognia. W przestrzeni wystawy powstała m.in. dżungla i wulkan, dźwiękowy prysznic i nietypowe lodowe rzeźby.
Wystawę „I wkroczyłam w świat pełen zmartwień” można oglądać od 23 listopada do 24 stycznia w CSW Kronika w Bytomiu (Rynek 26). Wernisaż odbędzie się 23 listopada o godz. 19. Samodzielne zwiedzanie możliwe jest od wtorku do czwartku oraz w sobotę w godz. 11-17, w piątek w godz. 11-18, niedziela – poniedziałek nieczynne. Oprowadzanie kuratorskie już 13 grudnia o godz. 17 (bez zapisów). Na oprowadzanie z edukatorką (wtorki i środy, indywidualnie lub w grupach) obowiązują zapisy pod numerem tel. 32 2848133 lub mailowo: dominika.malska@kronika.org.pl. Bilety są w cenie 1-6 zł.
