Kiedy zabrać córkę na pierwszą wizytę do ginekologa?

niedziela 9 października 2016
  • Kiedy najlepiej zabrać córkę na pierwszą wizytę u ginekologa? (fot. foter.com)
    Kiedy najlepiej zabrać córkę na pierwszą wizytę u ginekologa? (fot. foter.com)
Zofia z Katowic: Panie doktorze, proszę o poradę. Zastanawiam się kiedy z córką po raz pierwszy powinniśmy udać się do ginekologa? Jak ją do tego przygotować?

 Jak wygląda taka pierwsza wizyta? Moja córka nie ma problemów zdrowotnych, ale niedawno zaczęła miesiączkować – czy to wystarczający powód do wizyty?

Odpowiedź:

Szanowna Pani Anno, pierwsza miesiączka u dziewczynki na pewno nie jest wskazaniem do wizyty u ginekologa. Miesiączki przez pierwsze kilka miesięcy, a nawet lat mogą być nieregularnie, mniej lub bardziej obfite i bolesne. W przypadku nadzwyczajnego nasilenia się tych dolegliwości konieczna będzie konsultacja.

Pierwszą wizytę zwykle planujemy wraz z rozpoczęciem współżycia. Na takiej wizycie powinien być  wykonany wymaz cytologiczny, lekarz udziela porady antykoncepcyjnej itd. Oczywiście w przypadku osoby niepełnoletniej w trakcie wizyty powinien być obecny opiekun prawny, najczęściej matka. Z punktu widzenia profilaktyki, potrzeba uświadomienia dziecka i wpływających na nie czynników biologicznych i społecznych w dużej mierze spoczywa na rodzicach. W przypadku jakichkolwiek wątpliwości służymy pomocą.

 

* Ginekolog, współwłaściciel i dyrektor ds. lecznictwa prywatnego szpitala ginekologiczno-położniczego w Katowicach Łubinowa 3.

Kategoria: Porady ekspertów

Zobacz także

fot. foter.com

Rodzicielstwo  jest przygodą bardzo ryzykowną i w sumie pozbawioną gwarancji sukcesu.  Nie ma przepisu na dobre wychowanie, nie ma jednoznacznych zasad mówiących o tym, jak postępować z dzieckiem.  Początkowe przekonanie rodziców o własnych możliwościach dość szybko ustępuje miejsca frustracji i zniechęceniu. Jak tego uniknąć? Jak sobie z tym poradzić? Przede wszystkim próbując zrozumieć – dziecko i samych siebie.

Wypalenie, brak cierpliwości – trudno być rodzicem