Wypalenie, brak cierpliwości – trudno być rodzicem

piątek 27 lutego 2015
fot. foter.com

Po piąte: wychowanie wymaga czasu i cierpliwości. Nic nie dzieje się od razu, nie działa automatycznie. Kropla drąży skałę – ale nie natychmiast. Nasze „wychowywanie” nie przynosi efektów z dnia na dzień – i właśnie dlatego najważniejsza jest cierpliwość, czyli spokojne czekanie, żeby to, co siejemy w małej głowie i sercu, przyniosło owoce.  Ta metafora, choć banalna, ma sens. Nie wystarczy przecież ziarna wrzucić, trzeba je podlewać, pielęgnować, nawozić, dogrzewać, z czasem przesadzić to, co wykiełkuje, przycinać,  kształtować, chronić…
Im bardziej będziemy więc chcieli od zaraz mieć dziecko na własny obraz i podobieństwo, tym bardziej dajmy na luz.  Podlewajmy, pielęgnujmy, czekajmy. Mamy czas.

Dobrym początkiem jest uczestnictwo w Szkole Rodzenia Miś Kuleczka. Potem pomogą konsultacje z akredytowanym coachem rodzicielskim ACC, który wesprze we właściwym reagowaniu na "niewłaściwe" zachowania dziecka. www.miskuleczka.pl

 

 

Strony

Kategoria: Porady ekspertów