Silesia Dzieci

Fantastycznie zobrazowana wiktoriańska Anglia to coś, co zachwyciło mnie w pierwszym momencie. Czytelnik ma okazję poznać dokładnie panujące wtedy obyczaje czy modę. Enolę już na początku książki spotyka tragedia. Jej matka znika bez śladu, a zdesperowana dziewczyna wzywa na pomoc braci. Spotkanie trójki Holmesów sprawia, że na wierzch wypływa wiele rodzinnych tajemnic i problemów. Relacje rodzinne są tu mocno zakorzenione w obyczajowości epoki. Wielu młodych czytelników z zaskoczeniem przeczyta o tym jak wyglądało codzienne życie w dawnych czasach.

Kryminał dla dzieci… i dorosłych!

Z lekturą pierwszego tomu przygód Enoli Holmes poradzi sobie rozczytany dziesięciolatek. Barierą może być trudne słownictwo (np. elementów dawnej garderoby), literacki język, rozbudowane zdania. Ale właśnie dzięki temu, książka zainteresuje też każdego starszego czytelnika. Szyfry, zagadki, tajemnice - każdy fan powieści detektywistycznych będzie zachwycony. Zaginiona matka i pozostawione przez nią zaszyfrowane wiadomości, ucieczka do wielkiego miasta, porwanie i brawurowa ucieczka - to tematy, obok których nie da się przejść obojętnie. Autorka umiejętnie prowadzi Enolę przez jej przygody. Z jednej strony niczego nie przemilcza, z drugiej nie epatuje zbędną przemocą czy drastycznymi opisami.

Młoda detektyw na ekranie

Warto pospieszyć się z lekturą, gdyż wkrótce „Sprawa zaginionego Markiza” pojawi się na ekranach kin. Choć główną bohaterką jest czternastoletnia dziewczyna, to jej przygoda wcale nie jest „dziewczyńska”. Jeśli szukacie lektury pełnej zaskakujących zwrotów akcji i kryminalnych zagadek - bez wahania sięgnijcie po serię o nieustraszonej Enoli Holmes!