Wielkie gotowanie z mieszkańcami Czereśniowej
„Wielkie gotowanie na ulicy Czereśniowej” to przepisy prezentowane przez różnych mieszkańców. Na kolejnych stronach poznajemy ich imiona, ulubione dania i mnóstwo kulinarnych ciekawostek, które zainteresują gotowaniem (i samym jedzeniem) niejednego czytelnika.
Na początku do czytelnika skierowano kilka rad odnośnie bezpieczeństwa w kuchni, a zaraz po nich… Wiosna! Podział na pory roku zachwyci niejednego rodzica. Pozwalają nam one na wykorzystywanie sezonowych warzyw i owoców, a dzieciom pokazują, że cykl pór roku istnieje nawet w kuchni. Co ciekawe, nie znajdziemy tu zdjęć potraw, więc nie uda nam się ocenić dania póki nie spróbujemy go przyrządzić. Większość dań wcale nie będzie prosta do samodzielnego przygotowania nawet przez starsze dzieci, ale przecież gotowanie to świetny sposób na rodzinne spędzenie czasu. Nam udało się już sprawdzić kilka przepisów – mój warzywny niejadek, nie przekonał się do wiosennych warzyw w twarożku, ale sam twarożek od tego czasu uwielbia. Stał się też wielkim fanem „ulubionego musli”, którego jedliśmy już kilka wariantów (wymieniając rodzaje płatków i owoców). Takie książki kucharskie to cudowna pomoc przy rozszerzaniu dziecięcej diety i próbach nauczenia dziecka, że warto czegoś spróbować nim się skrzywimy.
Zaletą „Wielkiego gotowanie na ulicy Czereśniowej” są ilustracje, wiersze o porach roku na początkach rozdziałów, rysunki ziół i warzyw z podpisami oraz mnóstwo króciutkich informacji zachęcających dzieci do samodzielnego czytania i przeglądania książki. Przepisy są niesamowicie zdrowe, pełne warzyw, owoców i składników, których w polskiej kuchni się nie używa tj. jadalne kasztany czy daktyle. Mieszkańcy Czereśniowej pochodzą z różnych rejonów świata i niektóre dania mogą być dla nas egzotyczne, co tylko wzmaga ciekawość – „jak może smakować lassi na słodko?”
Na koniec znajdziemy wiele informacji na temat składników i urządzeń przydatnych w kuchni. Starsi kucharze chętnie też zerkną na prektyczne triki, jak kroć cebulą, umyć sałatę, czy przygotować bulion.
„Wielkie gotowanie na ulicy Czereśniowej” to gotowanie radosne, zdrowe i rodzinne. To jedna z tych książek, której nie przeczytaliśmy w całości, ale wciąż otwieramy, gdy brakuje nam pomysłu na coś smacznego. Razem zastanawiamy się nad dostępnością produktów, smakiem pojedynczych składników i modyfikacjami w przepisie.