Najbardziej uciążliwy problem na świecie? Śmieci!

piątek 25 listopada 2022
  • fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl
    fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl
  • fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl
    fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl
  • fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl
    fot. Ewelina Zielińska/SilesiaDzieci.pl
Jeśli macie już dość książeczek o segregowaniu śmieci, a edukacja ekologiczna jest dla Was ważna (lub lubicie niesamowicie ciekawe książki o otaczającym nas świecie) to koniecznie zajrzyjcie do książki „Śmieci. Najbardziej uciążliwy problem na świecie!”.

W naszych recenzjach nie raz pojawiały się książki o tematyce ekologicznej. Wiele z nich ukazało się w Polsce dzięki wydawnictwu Babaryba. Tak też jest z książką „Śmieci. Najbardziej uciążliwy problem na świecie!”, której tematyka spotkała się w naszym domu z ogromnym entuzjazmem dziecięcych czytelników.

Śmieci - co o nich wiemy?

Nic dziwnego, że w badaniach opinii na pytanie o to, jak powstrzymać kryzys klimatyczny większość odpowiada: „segregowanie śmieci”. To temat powtarzany do znudzenia w kreskówkach, książeczkach, grach i na przedszkolnych zajęciach. W tej książce temat segregacji śmieci to tylko jedna z (niemal setki) stron. Bo śmieci to nie tylko segregacja. Warto wiedzieć skąd się biorą, co dzieje się z nimi później i jak je ograniczać.

O śmieciach dziełach sztuki i tych zatruwających świat

Autorka, Gerda Raidt temat śmieci rozebrała na części pierwsze. To swego rodzaju monografia śmieci. Po lekturze tej książki poznamy wszelkie ich typy, ciekawostki, zagrożenie jakie stanowią dla nas i środowiska, a także potencjał jaki w nich tkwi, ich przeszłość i przyszłość. Wszystko to, w krótkich, prostych słowach i w towarzystwie kolorowych, przemyślanych ilustracji. Nie ma tematu związanego z tematyką „eko”, który by się tu nie pojawił - ograniczenie konsumpcjonizmu, nierówności społeczne, recykling, upcykling, marnowanie żywności, a wszystko podane w sposób przystępny dla dzieci.

Edukacja, nie straszenie

Najważniejsze dla mnie jest jednak to, że to potężna dawka wiedzy (nawet dorosły wyniesie sporo z tej lektury) podana w taki sposób, by nie przerażać czytelnika wizjami zagłady światy. Autorka opowiada o tym jak dużym i złożonym problemem są śmieci unikając dramatyzowania. Gdzie tylko się da, podsuwa nam pozytywne aspekty działania człowieka motywując do zmiany i pokazując, że niewiele trzeba, by zmieć świat na lepsze.

Kategoria: Recenzje książek