Kierunek Chechło - Świerklaniec

poniedziałek 11 października 2021
  • fot. Agnieszka Mróz
    fot. Agnieszka Mróz
  • fot. Agnieszka Mróz
    fot. Agnieszka Mróz
  • fot. Agnieszka Mróz
    fot. Agnieszka Mróz
To nasza kolejna propozycja na rowerową wycieczkę z dziećmi. Trasa nie jest trudna, bez wzniesień, w większości przebiega z dala od ruchu drogowego, w otoczeniu pięknego jeziora, lasów i zabytkowego parku.

Naszą wycieczkę zaczynamy od parkingu w okolicach plaży północnej Zalewu Nakło-Chechło. Rowerami wjeżdżamy na asfaltową drogę (ul. Rekreacyjna), która prowadzi prawie w całości wokół jeziora. Jadąc nią cały czas mamy widok na zalew i jego piaszczyste plaże. Po drodze mijamy ośrodki wypoczynkowe, punkty gastronomiczne i minizoo. Nie brak tu spacerowiczów, rolkarzy i rowerzystów. Dojeżdżamy do końca zbiornika. Nie robimy pętli, zostawiamy drugą część jeziora na drogę powrotną.

Leśno Rajza

Wjeżdżamy do lasu. Od czasu do czasu na drzewach możecie zobaczyć znaki LR (Leśno Rajza). Ścieżki są w miarę szerokie i łagodne. Jeżeli chcemy dojechać jak najbliżej wejścia do Parku w Świerklańcu musimy odbić na rozwidleniu LR w prawo. Wybierając drugą odnogę również dotrzecie do celu, ale do pokonania będzie kawałek ruchliwej drogi (chyba, że kierujecie się nad Zbiornik Kozłowa Góra, a stamtąd do Parku Świerklaniec). Przed nami najmniej przyjemny odcinek trasy - musimy przejechać na drugą stronę drogi nr 78.

Urokliwy staw, piękne rzeźby i pałac

Znajdujemy się przy wejściu bocznym do Parku w Świerklańcu. Ścieżkami leśnymi dojeżdżamy do drogi asfaltowej nad stawem. Dzieci domagają się przerwy na zabawę na placu zabaw. Przy okazji robimy mały piknik. A jaka historia związana jest z miejscem? Park został założony w XIX wieku przez rodzinę Henckel von Donnersmarck. Niestety po wkroczeniu Armii Czerwonej popadał w ruinę, a jego najpiękniejsze zabudowania: Piastowski Zamek i „Mały Wersal” spaliły się w 1945 roku. Obecnie największą atrakcją jest ogród z fontannami, z kamiennymi rzeźbami Fremieta (autor m.in. paryskiego pomnika Joanny D'Arc), Pałac Kawalera, Kaplica i Mauzoleum Donnersmarcków.

W drogę powrotną nad Zalew Chechło kierujemy się tą samą trasą. Po dotarciu nad jezioro pokonujemy połowę pozostałej pętli (tu część trasy przebiega lasem, wzdłuż jeziora) z małą przerwą na obiad. Wycieczka należała do bardzo przyjemnych. Dzieciaki nie zmęczone. Podsumowując udany relaks na dwóch kółkach. Przejechane blisko 19 km.

Kategoria: Aktywna rekreacja