Felietony
Chodzi o pasję i nic więcej
Prowadzę od lat koło gier planszowych. Uczęszczali na nie jedynie młodzież i dorośli, ale nie dzieci. Wymyśliłam, że skoro dzieci nie mogą przyjść do mnie, to ja pójdę do dzieci - tak oto trafiłam do świetlicy szkolnej w jednej z gliwickich podstawówek. I się zaczęło…
Zapalniczka sposobem na mycie zębów
Nie wyglądasz tak źle… ciekawe kiedy schudniesz
Jak będziesz niegrzeczny, to przyjdzie Cygan i cię porwie!
Kupa w basenie czyli wielka ignorancja rodzicielska
Centrum handlowe lepsze niż festyn?
Głośna papka kulturalna w wesołym miasteczku
Nawet krowa nie karmi tak długo
Nie każdy marzy o „parce”
Wchodzę pierwszy! Papa, frajerzy!
Silikon sanitarny na śliskie skarpety
Pielucha tweetuje: „Zmień mnie!”
Strony |